Witam wszystkich Atamanó i Kozaków.

Od dłuższego czasu chodzi mi po głowie pomysł zorganizowania wyścigu:
- wyścig otwarty (tj. nie tylko członkowie gildii mogą wziąć w nim udział)
- obowiązywałoby wpisowe, które przeznaczone byłoby na nagrody dla zwycięzców oraz koszta organizacji (czyt. gildię )
- aby wyrównać szanse zawodników start nastąpiłby z marszu, dodatkowo proponuję jakąś trudną trasę do jazdy konnej, np świątynia.
- potrzebna będzie conajmniej jedna osoba z dobrym sprzętem, która będzie robić za "wóz filmowy", tj. będzie nagrywać demko podczas wyścigu - demko może być potrzebne przy trudnościach w wyłonieniu zwycięzcy
Myślę, że wyścig byłby dobrą reklamą dla gildii, a przy dużej ilości uczestników niezłym źródłem gotówki (też dla gildii ). Jeśli pomysł by wypalił, imprezę można by organizować cyklicznie.
Proszę o opinie, pomysły i duuuuuużo entuzjazmu .

Pozdrawiam.